...czyli efekty (nie)trwonienia czasu - od obrazów, po grafiki oraz ilustracje.
I kto wie, co jeszcze?
Umysł rodzi wiele mniej lub bardziej ciekawych idei i wytwory wyobraźni - oto, co zalęga się w moim :)
wtorek, 31 lipca 2012
Tatuaż inspirowany ;)
Nie, nie.
Nie mój - rzecz oczywista! Marzy mi się co prawda tatuaż, ale niekoniecznie taki i w takim miejscu...
Zdjęcie podesłał mi jegomość ze Stanów - ot, zainspirywał się moją pracą i postanowił zrobić sobie tattoo ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz